Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 15 listopada 2011

36. Wiecie co? To nie był rzut SM-u. Chyba… ;-D
Musiałem się przeziębić. W ten sam dzień przyszedł katar, kichanie i stan podgorączkowy. Wziąłem kilka tabletek i przechodzi. Chyba… ;-D
Kilka dni przedtem, trochę zimnych napojów popiłem, trochę, być może, mnie przewiało. Ot i skutek. Niewiele jesienią potrzeba. Mam nadzieję że to już przeszłość. ;-))) 
Zabieram się więc za pisanie, ale wystrzegać się będę jeszcze kilka dni… ;-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz