Łączna liczba wyświetleń

piątek, 2 grudnia 2011

57. Ciekawy jestem, ile to też ludzi w Polsce zarabia powyżej 10 tys. złotych  miesięcznie? Myślę że sporo. Uważam że tak powinno być.  To głupie dwa tysiące Euro. Wystarczy na czynsz, ubranie, jedzenie. Można zaoszczędzić na samochód, urlop, wycieczkę.             Albo też na lekarstwo, jeśli się zachoruje na SM…
Naprawdę, tak powinno być. Normalny szary człowiek powinien tyle zarabiać. Ja niestety z renty, gdy zachorowałem, mogę kupić najwyżej jedną dawkę leku… rocznie. Nikt mi nie pomoże, bo NFZ ma mnie wiadomo gdzie... Składki płacić, to co innego, proszę bardzo. Ale gdy zachorujesz, tak jak ja, i na to co ja, to najwyżej podadzą ci sterydy i wyłożą kasę na kilka dni w szpitalu. Owszem i oni też prowadzą programy, ale przeczytajcie te umowy, poza tym ile ludzi z nich korzysta… Czysty śmiech.
Parlamentarzystów, ministrów, administracji, też chory człowiek nie obchodzi bo jest wrzodem. Trzeba go leczyć, a podatków nie płaci… Pasożyt…
Chciałbym tylko zauważyć - dlaczego płaci się składki zdrowotne, Zusy, Krusy, ubezpieczenia?
Przecież na wypadek niepełnosprawności, choroby. Jeszcze raz powiem – NA WSZELKI WYPADEK!!! Czy normalny człowiek, pieniądze odłożone na czarną godzinę przejada, przehula?  Nie… Odkłada!!!

Panowie na stanowiskach, ja też bym chciał być zdrowy, pracować i płacić różne podatki i składki. Zachorowałem i dlatego, dalej tego robić nie mogę. Płaciłem je przez  kilkanaście lat, oddałem Wam swoje pieniądze na czarną godzinę. Dlaczego mnie nie chcecie leczyć? Wierzyłem Wam i zawierzyłem ciężko zarabiane pieniądze.
Z taką wiarą płacili Wam też inni moi znajomi i bliscy. Mają chore kręgosłupy, stawy, są obłożnie i nieuleczalnie chorzy.
Nie są leczeni tylko zaleczani i kierowani na rehabilitację w najlepszym wypadku rentę. Wiecie o tym, że jeśli usuną Wam chory dysk, to chirurdzy nie wstawią nowego, jeśli nie zapłacicie? Debilizm, Za taki zabieg trzeba zapłacić z własnej kieszeni. A przecież szpitale mogły by wypuszczać zdrowych ludzi. Jednak NFZ, a może nawet i sam minister, takie przepisy stworzył, żeby pieniążków szpitalowi nie dać.
A może stworzyć takie przepisy, by ten pan co zarabia miesięcznie miliony, zaczął płacić uczciwie i UCZCIWE podatki. Przecież i tak, tą kasę zostawi przy bramie cmentarza…

Wy bogaci, możecie się leczyć bo macie pieniądze i swoje szpitale. My zarabiający najwyżej kilka tysięcy złotych miesięcznie, musimy się ubezpieczać. Zresztą wprowadziliście taki obowiązek...
Jeśli naprawdę potrzebujemy kasy na zabieg, to jej  nie otrzymamy. Wymyślicie tysiące przyczyn i paragrafów by ich nam nie dać. 
A wiecie na co idą te pieniążki z ubezpieczeń. No właśnie… Tajemnica poliszynela… ;-D  Nawet dzieci to wiedzą.
Dlaczego leczą mnie Szwajcarzy z programu? Czy oni tak mnie kochają? Nie, wiadomo… Ale ja im jestem wdzięczny.  Gdyby nie oni, pewnie dziś bym już tylko jeździł na wózku... Nogami do przodu… ;-D 
  
Hmmm…  Minister zdrowy i ma kasę? A może byśmy tak wszyscy zaczęli się modlić by zachorował… ;-D Miałby nauczkę taki jeden… Złośliwy jestem? A co… tylko na to teraz mnie stać. ;-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz