Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 15 stycznia 2013

                262. Trochę już czasu minęło od tego momentu. Ale pamiętam, że gdy miałem robioną punkcję lędźwiową, przestrzegano mnie bym po niej się nie ruszał, nie schodził z łóżka i nie podnosił głowy leżąc na płasko. Miałem leżeć przez 12 godzin jak nieboszczyk i być obsługiwany przez salową. ;-D
Jak ktoś leży po zabiegu grzecznie przez te kilka godzin, - to bólu być nie powinno…
Jak igła była wkłuta przy badaniu boleśnie, to znaczy że coś poszło nie tak. To może być jakiś zrost, ale też może być i błąd lekarza.
Jak boli, to trzeba koniecznie porozmawiać o tym z fachowcem, bo dużego bólu być nie powinno. Powtarzam, nie powinno i nie dawajcie sobie wciskać ciemnoty. Punkcja, sama w sobie jest zabiegiem stresującym i niebezpiecznym.
Nie powinniśmy się godzić, by ćwiczył na nas praktykant. Musimy być świadomi, kto zabieg ten dokonuje, albo pod kogo czujnym okiem jest on robiony. Jak mamy wybór, lepiej go nie stosować.            Rezonans Magnetyczny najczęściej wystarczy by zastąpić badanie i potwierdzić, lub zaprzeczyć diagnozę.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz