Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 20 marca 2012

134.  Jakby to było fajnie, gdyby pewnego dnia skwery, ulice, parki zaroiły się od ludzi na kulach, wózkach. Gdyby wyszli na raz, wszyscy ci, co na co dzień rzadko opuszczają mieszkania. Niechby wszyscy zobaczyli ilu nas naprawdę jest!!! Jaką mamy siłę!!!
Może wreszcie ktoś pomyślałby, że nie tylko super sklepy bez barier nas interesują. Że chcielibyśmy bez stresu zajrzeć i do tych mniejszych, do pubów, teatru parków?
Zastawiając chodnik, to tak jakby ktoś powiedział: Kaleko, twoje miejsce w domu!!! Ja mam auto i mam cię gdzieś…

Gdybyśmy mogli wszyscy razem krzyknąć. Jesteśmy, żyjemy i też chcemy aktywnie w życiu uczestniczyć. W każdej chwili niepełnosprawność i Was może przecież spotkać!!! Jak można być takim ignorantem!!!...

Wstyd, by w tym zdaje się pięknym cywilizowanym świecie zamykać chorych w domach, tworzyć bariery ze schodów i aut w przestrzeni dostępnej dla wszystkich.
Czujemy się zamknięci, zepchnięci na margines. Jak Aborygeni, Murzyni w świecie pełnym białej pychy i dyskryminacji!!!

Jakby było fajnie, gdyby tak na przykład w pierwszą niedzielę po Bożym Ciele. Wszyscy chorzy i niepełnosprawni powychodzili i powyjeżdżali wózkami na ulicę. Spotkali się gdzieś przed kościołami i stworzyli pikietę, z transparentami i przemówieniami. Może ktoś by w końcu zauważył ilu to w końcu ludzi dotyczy.
Jest dzień milicjanta, służby zdrowia. Dzień kobiet, babci, dziadka. To może niech chociaż raz w roku ktoś pomyśli o obłożnie i nieuleczalnie chorych. Ludziach na wózkach, o kulach, chodzikach. Niech powstanie „Dzień Wszystkich Chorych i Niepełnosprawnych Uwięzionych w Domach, Oraz ich Rodzin”.

Niech choć raz w roku, ktoś zwróci uwagę na rozległość i masowość problemu. Niech w TV i Radiu „bębni” się przez cały dzień o takich ludziach i ich problemach. Niby dlaczego mamy być dzieleni na chorych takiej kategorii lub innej. Chorych na SM, Mukowiscydozę, lub Zespół Downa? Wszyscy jesteśmy tacy sami, tylko poruszamy się i myślimy trochę inaczej.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz