Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 20 marca 2012

133. Zobaczcie, jakie to wszystko skomplikowane i niebywale zawiłe… ;-D Korzystamy ze sprzętu elektronicznego który ewoluuje niczym torpeda. Wojsko ma egzoszkielety, rakiety i cuda nie widy. Korzystamy jako chorzy z rezonansów i tomografów, a nie mamy leków na SM, Alzheimera, uszkodzony kręgosłup, udary...
Jak to jest, że ludzie chorują, głodują i umierają z takich przyczyn, na jakie niektórzy nie zwracają nawet uwagi. Są miliardy na zbrojenia, eksplorację kosmosu i oceanów. Olbrzymie fundusze na co najmniej błahe cele.
A są kłopoty z pozyskaniem pieniędzy na najbardziej, według mnie, oczywiste - Rozwiązanie problemu głodu, chorób, zmian klimatycznych, rozwarstwienia społeczeństw…
Wojna w Iraku, wojna w Afganistanie – Powiedzcie mi uczciwie: Jaki ułamek społeczeństwa na całym świecie obchodzą takie i podobne sprawy?
Jeżeli uważamy ustrój Demokratyczny za jedynie słuszny i najlepszy, to takimi tematami w ogóle nie powinniśmy się zajmować… ;-D
W czym tkwi problem, abyśmy wszyscy, nie mogli żyć jak na przykład Szwajcarzy, którzy średnio miesięcznie otrzymują ponad dziesięć tysięcy miesięcznej pensji, emerytury, a „socjal” mają marzenie?
Ja już ładnych kilka lat, leki dostaję za darmo od Szwajcarów, więc stąd te porównanie. U nich można, a u reszty świata już nie???

Zastanawia mnie ten fakt bardzo, bo aż w taką bezradność ludzi których wybieramy do władz, nie chce mi się wcale wierzyć… ;-*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz