Pokorne
ciele dwie matki ssie…
-
Czy jak ktoś we mnie kamieniem, to ja nie zamierzam marnować na niego chleba?
Każdy
jest inny…
Może na początek, watro popatrzyć trochę
przez różowe okulary? A może…
A może lepiej jest na początku
dostać kopniaka, by później okazało się że nie jest tak źle?
Tak ja miałem… Wolałbym by było
inaczej… W łagodny sposób wolałbym zdobywać tą mądrość którą teraz mam. A może…
A może jednak nie. Byłbym wtedy innym
człowiekiem, mniej zahartowanym, uległym i mniej bym osiągnął?...
Wiem, jest różnie…
Każdy chory jest inny, choroba inna,
leki działają na każdego inaczej, innych ludzi mamy koło siebie...
Zmiennych mamy dużo, tak jak i
poglądów... Cóż dlatego, bo mamy różne doświadczenia. ;-*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz