Z
innej beczki… ;-D
Nie
chciałbym narzekać, ale ostatnio, o tej porze roku, w czasie przesilenia
wiosennego i jesiennego, gdy zmieniamy czas. Czuję się bardzo zmęczony i
apatyczny. Na wiosnę znalazłem się nawet u kardiologa, na SOR-ze a później w
nawet i szpitalu na Neurologii.
To nie
był rzut, i nic związanego z chorobą, a jednak czułem się paskudnie i teraz to
powraca. Czekam na zmianę czasu, kiedy będę mógł legalnie ;-D, o godzinę dłużej
poleżeć w łóżku. To na pewno minie, ale ciągnę już ostatkami sił...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz