Łączna liczba wyświetleń
środa, 14 sierpnia 2013
368.
Nie chce mi się czasem pisać o chorobach,
o problemach ludzi chorych i tych co tylko mnie dotyczą... Otacza mnie czasem
taka obojętność na wszystko. Taki jakiś „dołek nie psychiczny”... Czasem tak
mam, że czuję się normalnie, jak zdrowy gość i chcę się tak czuć, bo mi z tym
dobrze… Wiem, że to tylko chwilowe i będzie mnie zaraz dołować fakt, że się
potknąłem, że rzuciło mnie o ścianę, że zapomniałem i że… Brak pieniędzy,
nieuczciwość, złośliwość wkoło… Albo znowu zima, śnieg mróz i zaspy przez pół roku…
Lubię takie chwile wytchnienia od poczucia bycia chorym i chciałbym by trwały
jak najdłużej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz