Łączna liczba wyświetleń
poniedziałek, 5 sierpnia 2013
366.
No i naprzeciw wszystkim narzekaczom i
malkontentom. ;-D Wczoraj było ciepło i bardzo fajnie. Opalaliśmy się na „lotnisku”
przy trzydziestu stopniach „żaru lejącego się z nieba” i nareszcie się
nagrzeliśmy tego lata… ;-D Jednym okiem oglądaliśmy popisy młodzieży „palących
gumę” swoich samochodó na placu i model sporego samolotu robiącego
ewolucje nad lotniskiem. Owszem, narzekania było też co nie miara na mieście,
ale od tego jest przecież przewiewne ubranie, cień i płyny do gaszenia
pragnienia… ;-D A tak poza tym, dziś znów pada, jest pochmurnie i chłodno… Depresja
pewna… ;-))) Będę wspominał ten dzień całe lato, na przekór mediom... Bo do tej pory, było takich ciepłych dni "aż" cztery, a jest już po chłodnej Ance... No cóż pogodynki zapowiadają znów "upał" a ja mowię "pożyjemy zobaczymy". Jak będzie jak do tej pory to spokojnie zdążę zmarznąć... ;-D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz