Łączna liczba wyświetleń

piątek, 15 czerwca 2012


171.  Ta psychika ludzka działa jakoś tak… Skomplikowanie… ;-D
No bo jak jest ci wszystko jedno i nie masz ambicji, to powinieneś być grzeczny i bardzo tolerancyjny… Jak jesteś pełen zapału, aspiracji, taki niespokojny duch. To nie powinny być tu obce żądania, pretensje i roszczenia…   
Dupa Jasiu – No właśnie… ;-D Najczęściej jest takie pomieszanie z poplątaniem i żadnych reguł… Socjotechnika zrobi z gbura - żartownisia i obytego poliglotę… ;-D A z wrażliwego człowieka pełnego energii i zaangażowania – pogodzonego z losem odludka…

A jak jest  normalnie - tak u ludzi spoza kręgu mediów, polityki i biznesu? Tu gdzie brak jest sztuczności i gry pod publiczkę. Na przykład w swojej rodzinie… ;-D

Robisz coś, starasz się i ci nie wychodzi.. Albo myślisz że coś ci się udało i zostałeś skrytykowany. Jesteś zdenerwowany, zirytowany, podminowany. Mimo że tego nie chcesz, mimowolnie przekazujesz swój nastrój drugiej osobie. Czasem zdarza ci się zrobić coś na złość, lub na to samo. A co, niech ma. Niech wie… ;-D
Tak sobie myślę. - Skoro napisałem tu tyle mądrości, to powinienem wszystko wiedzieć, być ponad wszystko i nie robić błędów… Być kochanym i sam wszystkich kochać…
Tylko to tak nie jest…
Więc myślę, te uczucia, doznania, skłonności, mają nad nami większą władzę niż mądrość zdobyta przez lata?  
Chyba tak… Bo jednak się kłócimy, irytujemy innych, robimy coś im na złość. Po pewnym czasie dochodzi do nas fakt, że to było niepotrzebne, poddaliśmy się emocjom i było irracjonalne z naszej strony. Ale jest już za późno… Przepraszamy, koimy, ustępujemy. Naprawiamy swoje błędy…
Stwierdzamy fakt, że jednak jesteśmy ułomni… Że wszyscy nosimy jakieś maski…
Nie wiemy o co „tu” chodzi i wcale nie chodzi tym razem, jak w tym mądrym przysłowiu, o pieniądze… Tylko o to - cóż mamy do groma, w tej naszej „cholernej” głowie ;-))) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz