Łączna liczba wyświetleń

środa, 13 czerwca 2012


169.  CD…
Teraz gdy człowiek zaczyna się zbliżać do wieku zwanego średnim, najczęściej jest już dowartościowany, ustawiony finansowo i… Zmęczony. Wtedy ma czas na zastanowienie. Dochodzi do wniosku że coś mu w życiu zaczyna umykać…
Dzieci mają już swoje sprawy i idą własnymi drogami. Żona spowszedniała, skrzeczy, i mało poświęca czasu, dla tak kiedyś kochanej osoby… No bo dzieci i wnuki... (Takie mogą być subiektywne odczucia ;-D)
Nam głowa zaczyna siwieć, więc i chęć na seks zaczyna powracać. Ale nie chce nam się odbudowywać tej więzi emocjonalnej z żoną, bo wydaje się nam że to „wypalenie” uczuć jest normalnie i tak powinno być. Godzimy się z tym stanem, lub, szukamy kogoś kto nas zrozumie, będziemy mogli się mu wyżalić i zaspokoi nas seksualnie. (Uwaga, to rzadko się dobrze kończy ;-D).

Wiem, że to trudne i wydaje się być niegodne mężczyzny, ale  powinniśmy się wówczas przemóc i spróbować zrobić tak...
Chcąc ratować nasz związek, zacząć uświadomić sobie fakt, że to co się nam wydaje być normą, jest absolutną nieprawdą. Siadamy z partnerem i rozmawiamy o tym jak powrócić do chwil gdy jedno bez drugiego nie potrafiło żyć. Jak nawiązać znowu, tą jakże tajemniczą, a jednocześnie wspaniałą więź emocjonalną z życiowym partnerem. Ustalić co jest ważne, a na co już nie powinniśmy zwracać uwagi…
Zdać sobie sprawę że powinniśmy zachować coś dla siebie. Musimy zachować miłość, radość i satysfakcję z życia, pozwolić dzieciom się usamodzielnić. Tak jak i nam to umożliwiono…
Pamiętacie jak nas irytowały te wtrącane trzy grosze? Pomagajmy owszem, zdając sobie jednak sprawę że to już inna, oddzielna rodzina. Ona sama musi nabierać mądrości, popełniając nawet błędy… Wtrącając się, pamiętajmy, że możemy stać się wrogami. Postępujmy więc rozważnie… 
 Napisałem tu o bardzo ważnej rzeczy - jak należy postępować. Postępujmy z głową, sercem, ale przemyślanie… By nie obudzić się kiedyś z ręką w mocniku…   
Żono, zacznij w czas szanować i starać się rozumieć potrzeby swego partnera. Mężu, zacznij w czas szanować i zrozumieć postępowanie swojej ukochanej… ;-D To nie wstyd zacząć od nowa i naprawdę się daje… Naprawdę warto… ;-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz