327. Na moim trójkołowym rowerku mam z tyłu i przodu
tabliczkę z symbolem niepełnosprawności… Dlaczego? Przecież wiecie… ;-D
Ludzie są tacy głupi, lub takich udają… U mnie
najczęściej babki po sześćdziesiątce… Gdzie rowerem po chodniku!!!… Ale nie
tylko… Facetom też trzeba tłumaczyć, a i tak to się zwykle kończy – „To może się
zamienimy”… ;-D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz