Nie będę pisał jaka to była
dieta, bo i po co? Grunt że miała sporą nadwagę i słuchając porad mądrych głów,
zastosowała dietę tłuszczową. Bardzo wygodna bo je się tłusto, husto i mnogo…
;-D
Jajka, boczek, no to wszystko co inne diety
uważają za szkodliwe…
Stosowała
tą dietę chyba z pół roku. Nie zważała na nasze rady… Starsza osoba, to i
mądrość wielka… ;-D
Po pewnym okresie coś jej w
brzuchu zaczęło bulgotać, boleć, zaczęła słabnąć. Brała tabletki, a po nich
było jeszcze gorzej. Przyjęto ją do szpitala…
Dopóki zbadali co jej jest,
dlaczego lecząc było coraz gorzej? To mama zaczęła myśleć już o śmierci. No nie
było wesoło.
Okazało się że na te tabletki co
jej podawano miała uczulenie. Stwierdzono cukrzycę, ale jej nie leczono, bo
szkodziły. Dopiero insulina w zastrzyku zmieniła wszystko. Lekarze wypuścili ją
do domu mówiąc: Jeśli insulina i dieta zaproponowana przez szpital nie pomoże,
to będzie źle.
Mama się przestraszyła nie na
żarty. Kupiła wagę i każdy kawałek jedzenia ważyła. Wiedziała co ile cukru
zawiera. Badała jego poziom i swoją wagę. Po kilku miesiącach zauważyła
poprawę. Raz było trochę lepiej, raz się cofało i chyba po roku wróciło do
normy…
Przez dwa lata schudła
dwadzieścia kilo, waży mniej teraz niż ja… ;-D
Wchodzi na swoje drugie piętro
bez zadyszki, latem jeździ rowerem, odwiedza znajomych, zbiera w lesie jagody i
grzyby, uczęszcza na ćwiczenia i gimnastykę do klubu. Z niedogodności to
zostało tylko badanie cukru i wstrzykiwanie sobie insuliny. Dosłownie kilku
jednostek dziennie, gdy inni wstrzykują sobie nawet kilkadziesiąt…
Nie nabiera wagi, stosuje dietę
MŻ (mniej żryj), jest aktywna i jakąż radość życia… Mówi otwarcie jaka była
głupia…
No i jasne… Każdy dureń ma swój
rozum, ale tylko do czasu… Lepiej czuć się dobrze ważąc sześćdziesiąt kilo, niż
czuć się zdrowo mając zadyszkę, kołatanie serca i wagę przekraczającą
osiemdziesiątkę… ;-D
Diety, suplementy, witaminy,
pierwiastki są dobre, ale trzeba stosując je wiedzieć, że nie można ich jeść
jak cukierków… Mleko, witamina C, nawet woda może zaszkodzić, gdy stosujemy je
bez umiaru… ;-D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz