Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 21 maja 2012


156.  Pada deszcz, jest szaro, chłodno i smutno. Nie chce się wyjść, bo i po co wychodzić z domu...
Człowiek chory, tylko chciałby się zdrzemnąć i przespać taki czas. Raczej ma teraz dołek, i tylko czasem z ciekawości spogląda przez okno, na zieleń, kwiaty i krople deszczu podlewające i zmywające ostatnie oznaki zimy tej wiosny.

Właśnie mam taki nostalgiczny nastrój, siedzę przy laptopie i piszę Bloga. Tylko to jakoś mnie trzyma i pozwala uporać się ze smutnymi myślami. Tak pewnie jest z osobami pracującymi i zdrowymi.
Myślą, by przeczekać, dotrwać do tej chwili, gdy zechce się znowu żyć. Świat się uśmiechnie i pojaśnieje. Słoneczko wyjdzie zza chmur i da radość i siłę, by cieszyć się znów każdą mijającą chwilą… ;-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz