Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 6 września 2012

             202.   Paraolimpiada w Londynie. Olimpiada osób niepełnosprawnych. Uważam to za coś ważnego, za coś bardzo potrzebnego. Jest to czas w którym ludzie niepełnosprawni mogą w pięknej atmosferze powalczyć o medale tak jak zdrowi sportowcy. Nie wszystkim niepełnosprawnym wolno uprawiać sport wyczynowo, nie wszyscy mają warunki, nie wszyscy chcą. Ale myślę, że tak jak ja, (który nie za bardzo przepada za oglądaniem sportu), większość z przyjemnością ogląda i pasjonuje się wynikami, samymi zawodami jak i walką osób pokrzywdzonych przez los…
Jest nas przecież tak wielu… Warto by ludzie zdrowi, piękni, bogaci, zauważyli to i nie utrudniali nam życia, tak jak się to często bywa. Jesteśmy, żyjemy i chcemy normalnie funkcjonować. Nie stawiajcie nam schodów na chodnikach, bo sami kiedyś możecie ich potrzebować, jako rodzice z wózkiem dla dziecka, jako ci którym noga się podwinęła, jako leciwi seniorzy, którzy już nie wiele mogą, a chętnie by wyszli na słoneczko…
Dobrze że telewizja pokazuje w taki sposób osoby niepełnosprawne, mówi o nich, porusza ich problemy. Choroba lub niepełnosprawność dotyczy też i ich rodzin, a to już armia ludzi. Człowiek zdrowy, sprawny, nie zdaje sprawy z tego, że nie każdy takim jest, a warto było by, żeby o tym pamiętał. Bo większość barier powstaje niestety dzięki ich zaangażowaniu… ;-D
Nie będę wspominał tu za wiele o Blogach ludzi, ba, nawet całych grup i partii popierających faszystowskie poglądy... Krytykujących paraolimpiady, niepełnosprawnych, brzydkich, chorych i niemedialnych. Życzę im tylko, a to bardzo prawdopodobne, żeby dołączyli, (pewnie wbrew ich woli ;-D), do grupy ludzi na wózkach inwalidzkich, albo do tych chorych leżących z pampersami w bólu na łóżkach. 
Nie zbadane wszak są wyroki NIEBA… ;-D 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz