Żelazo… Zadziwiająco dużo osób otrzymuje z pożywieniem za mało żelaza. Mało kto zdaje sobie sprawę że jego niedobór osłabia siłę mięśni, koncentrację, oraz zwiększa podatność na infekcje. Ale uważajmy, jego nadmiar też jest szkodliwy…
Żelazo jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania
całego organizmu. Jest ważnym składnikiem hemoglobiny czyli barwnikiem krwi, w
której pełni funkcję nośnika tlenu. Wchodzi w skład wielu enzymów układu
odpornościowego.
Organizm starannie reguluje stężenie tego mikroelementu,
przyswajając go więcej gdy zapotrzebowanie na niego jest większe. Na przykład w
czasie dorastania, ciąży, wysiłku, odchudzania lub miesiączki. A mniej gdy
zapasy jego są wystarczające.
Żelazo pomaga krwi rozprowadzać tlen, więc ma też i swój
wpływ na dostarczeniu energii do komórek. Pomaga zwalczać anemię. Jego dawka
dzienna to około 8 – 12mg. Gdy jest za mało żelaza w pożywieniu, organizm
zaczyna czerpać go z zapasów i początkowo brak jest niezauważalny. Później,
zaczyna powstawać coraz mniej krwinek czerwonych, wynikiem czego jest anemia.
Objawia się ona uczuciem zmęczenia, brakiem koncentracji, bladością skóry,
brakiem tchu, przyśpieszonym biciem serca, mniejszą odpornością na infekcje. Także
apetytem na lud, tynk, krochmal, zawrotami głowy, drażliwości, wypadaniem
włosów, dusznością, zajadach, zaburzoną koordynacją ruchową i oczną.
Nadmiar żelaza zaś, kojarzony jest z większą podatnością
na choroby przewlekłe. Na przykład choroby serca, raka okrężnicy, osoby z
mochromatozą i dzieci są bardzo wrażliwe na jego nadmiar. Także przyśpiesza
proces starzenia, powoduje zaparcia. Jeśli musimy, to preparaty żelaza
najlepiej są wchłaniane naczczo popijane napojami z dużą ilością witaminy C, na
przykład pomarańczowym który wspomaga wchłanianie żelaza.
Wiele produktów pokarmowych zawiera żelazo, najwięcej
znajduje się w wątrobie, wołowinie, i baraninie rybach, żółtku jaj. Także w
małżach, omułkach, ostrygach, w roślinach strączkowych, orzechach, mleku,
twarogu, zielonych warzywach liściastych, suszonych owocach jak morele,
rodzynki. Dużo jest jej w zbogaconych płatkach owsianych, drożdżach piwnych,
glonach, malasie, otrębach pszennych.
Do kwaśnych produktów spożywczych gotowanych w żeliwnych
garnkach, dostaje się żelazo dzięki czemu stają się zdrowsze. Należy tabletki z
żelazem trzymać z dala od dzieci, już pięć tabletek może powodować śmiertelne
zatrucie u dziecka. Kobiety z jego niedoborem odczuwają zimno i marzną
wcześniej niż te z prawidłowym jego poziomem. Dzieci rodzą się z jego zapasem
na pół roku. W formie soli żelazowej niszczy ono witaminę E.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz