Łączna liczba wyświetleń

piątek, 6 lipca 2012


180.  Jjejku!!! ;-D
6 lipca, Białystok, 10 godzina i temperatura już 30 stopni… ;-D Zapowiada się ciężki dzień… ;-D Współczuję wszystkim meteo i temperaturo- patom… Współczuję też i tym, którym niechybna burza dziś wiele zniszczy. (Tworzą się kominowe chmury z gradem…) To nie jest śmieszne…
W takich chwilach cieszę się że już niczego co jest nasze na wsi nie mamy. Mieszkamy w mieście w bloku na parterze pod okapem i mamy garaż. Niewiele w takiej sytuacji może nas złego spotkać. Chyba już bym zresztą i tego nie zniósł… Chory, kaleka któremu żywioł wszystko zabrał… ;-/ Ale inni tego luksusu nie mają…
Ludzie ubezpieczajcie się, to choć trochę szkód pokryje ubezpieczyciel… Bez tego moja wyobraźnia przestaje działać…
No ale też, wiele ludzi cieszy się z takiej pogody. Z urlopu, słońca, ciepłej wody, odpoczynku od codzienności… Jedni płaczą, a inni się cieszą, czy to coś nowego? Nie… To prawidłowe.

Jednak…  Dobrze, że są i tacy którzy mogą zaofiarować bezinteresowną pomoc. Mogą podzielić się z potrzebującymi wsparcia - tym co mają… Chwała im za to!!!    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz